środa, 20 lipca 2016

"Siedem pytań do zespołu The Lions"

Witam wszystkich. Zapraszam na kolejny wywiad z serii szczęśliwej siódemki - tym razem udało mi się go przeprowadzić z zespołem The Lions. Zapraszam do czytania :-)


Catharine: Dlaczego wybraliście taki rodzaj muzyki do grania ?

The Lions: Gramy taką muzykę jaka nam w sercach gra, a każda nowa osoba, która pojawia się w naszych szeregach, przynosi ze sobą swoją wibrację, dzięki której muzyka zmienia się, ewoluuje. 

Catharine: Czym jest dla Was muzyka ?

The Lions: Dla wszystkich jest to hobby, dla wielu to hobby pozwala funkcjonować w świecie materialnym. 

Catharine: Czy fani są dla Was ważni ? Co daje Wam ich obecność ?

The Lions: Fani motywują do działania, a ich obecność daje dużo satysfakcji i spełnienia, dodają masę energii... 

Catharine: Z kim chcielibyście wystąpić ?

The Lions: Na to pytanie musiałby odpowiedzieć każdy z muzyków osobno, gdyż każdy ma swoje preferencje muzyczne i ulubionych artystów. Myślę, że jako zespół grający muzykę około reggae'ową zagraliśmy z wieloma cenionymi i znanymi artystami ze Świata. Tak, gra z nimi daje mnóstwo satysfakcji. 

Catharine: Czy macie jakieś wspomnienie z koncertu, które bardzo zapadło Wam w pamięci ?

The Lions: Przez te wszystkie lata istnienia zagraliśmy setki koncertów i bardzo dużo było sytuacji, które się pamięta. Jedną z nich, którą na zawsze zapamiętamy, był koncert w Częstochowie, który graliśmy w dniu śmierci Jana Pawła II. Wybraliśmy z tej okazji spokojny, melancholijny repertuar - cała sala płakała. To było niezwykle przejmujące... 

Catharine: Czy jesteście zadowoleni z tego co do tej pory osiągnęliście w karierze muzycznej ?  

The Lions: Cieszymy się, że tworzymy i nagrywamy nowe utwory, że są odbiorcy, którym nasza twórczość się podoba. Swego czasu w tym gatunku muzycznym, w którym się poruszamy osiągnęliśmy bardzo dużo w naszym kraju. Obecnie, dzięki kilku artystom poprzeczka jest wyżej ale żeby ją przeskoczyć, nie wystarczy tworzyć i nagrywać - choć w tym jesteśmy dobrzy. Tu potrzebny jest sukces medialny, którego nie osiągnęliśmy...

Catharine: Czy macie jakąś radę dla osób, które chciałyby spróbować swoich sił w branży 
muzycznej ?

The Lions: Ciężki kawałek chleba zatem trzeba mieć dużo wytrwałości i determinacji...


To już cały wywiad z zespołem, któremu bardzo dziękuję :-) Wielkie dzięki, że poświęciliście swój czas na moje pytania :-) A wszystkim czytającym polecam posłuchania ich muzyki :-) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz