Hello :-) Today's interview is different than the previous . Why? Because this is not a team of Polish :-) Because of this interview is the original and translated :-) I invite you to "Seven questions to the band Assassin" answers to the interview gave me Joachim :-)
Catharine: Why did you choose this kind of music to play ?
Joachim (Assassin): I played in an independent Rock band of my area and we played several gigs in Düsseldorf. One day a bassplayer came to me and asked me if I want to play an audition with Assassin and if I can imagine to join the band, because he doesn't have the time anymore to tour with Assassin. I said yes and gave him my number. About six weeks I didn't receive any call and I almost forgot the offer when suddenly Scholli gave me a call to ask me, if I want to play a reheasel with the band. The rest
is history :)
Catharine: What is music for you ?
Joachim (Assassin): I started to play an instrument quiet late. I was in the age of eighteen. But it was such a deep impact to me that I decided at once to make it my profession. Everybody thought I was crazy and they didn't take me serious, but nevertheless I made it my job. 'till nowadeays I don't regret this decision.
Catharine: Are the fans are important to you ? What gives you their presence ?
Joachim (Assassin): Of course the fans are important to me as they are for every band. Without the fans you don't have a support as a band. And Metal is a genre where fans and bands are very close. No matter what or where, you can speak easily to the fans or the fans can speak with the band. When we're playing live and the people are going crazy it's of course very inspiring for the band and our live performance.
Catharine: Who would like to perform ?
Joachim (Assassin): If I got the chance I would like to perform with the Who or Led Zeppelin in the original line up at the Odeon Hammersmith in London/England.
Catharine: Do you have any recollection of the concert that you really sank in memory?
Joachim (Assassin): Of course I have! I remember a show in Santiago de Chile. We always had a solo spot for the drummer during the show. To make it more interesting we decided to take a girl out of the audience and let her play the floor tom. So we did and just to make some jokes I started to lick her all over while she was on stage before she started to play. I thought she would go crazy and kick my ass for being so offensive and doing that. But guess what! She joined me and obviously she liked it. That was crazy. After that the chilenian audience was freaking out and it turned into one of the best Assassin shows ever!
Catharine: Are you satisfied with what you achieved so far in the musical career ?
Joachim (Assassin): I achieved more than I expected in the beginning. As I said, I started playing an instrument quiet late. For example, Scholli released his first album with the same age! I worked real hard, played an audition at a musical univercity to study music and I made it. After that I started to work as a professional musician and untill know I can live from my income as a musician. And last not least I was on tour all over the world. I have nothing to complain about!
Catharine: Do you have any advice for people who want to try their hand in the music
industry ?
Joachim (Assassin): Make up your mind what you are and how you want to show it to the people. In your way how you write songs, how you perform and so on. After that start to work like a motherfucker. And than good luck!
It's been the whole interview with Joachim of Assassin - thank you very much for taking your time, thank you very much:-) And everyone reading the interview I invite you to listen to the music of Assassin:-)
Tłumaczenie - mam nadzieję, że jest dobre ;-)
Catharine: Dlaczego wybraliście taki rodzaj muzyki do grania ?
Joachim (Assassin): Grałem w niezależnym zespole rockowym w mojej okolicy i zagraliśmy kilka koncertów w Düsseldorf . Pewnego dnia basista przyszedł do mnie i zapytał mnie, czy chcę zagrać na przesłuchaniu z Assassin i czy mogę wyobrazić sobie dołączenie do zespołu, ponieważ on nie ma już czasu na trasę z Assassin. Powiedziałem tak i dałem mu mój numer. Po około sześciu tygodniach nikt do mnie nie zadzwonił i prawie zapomniałem o tej ofercie, kiedy nagle Scholli zadzwonił, żeby zapytać, czy chcę zagrać próbę z zespołem. Reszta to już historia :-)
Catharine: Czym jest dla Was muzyka ?
Joachim (Assassin): Zacząłem grać na instrumencie dość późno. Miałem osiemnaście lat . Ale wywarło to na mnie taki głęboki wpływ, że zdecydowałem się od razu, że będzie to mój zawód. Wszyscy myśleli, że jestem szalony i nie brali mnie poważnie , ale jednak jest to moja praca, do dzisiejszego dnia nie żałuję tej decyzji.
Catharine: Czy fani są dla Was ważni ? Co daje Wam ich obecność ?
Joachim (Assassin): Oczywiście fani są dla mnie ważni ,tak jak dla każdego zespołu. Bez fanów nie masz wsparcia jako zespół. I Metal jest gatunkiem, gdzie fani i zespoły są bardzo blisko. Nie ważne jak ani gdzie , możesz łatwo mówić do fanów, albo fani mogą rozmawiać z zespołem. Kiedy gramy na żywo i ludzie szaleją to jest to bardzo inspirujące dla zespołu i naszych występów na żywo.
Catharine: Z kim chcielibyście wystąpić ?
Joachim (Assassin): Gdybym dostał szansę to chciałbym wystąpić z Who lub Led Zeppelin w oryginalnej linii w Odeon Hammershmith w Londynie/Anglii
Catharine: Czy macie jakieś wspomnienie z koncertu, które bardzo zapadło Wam w pamięci?
Joachim (Assassin): Oczywiście że mam! Pamiętam występ w Santiago de Chile. Zawsze mieliśmy miejsce solowe dla perkusisty podczas występu. Aby uczynić je bardziej interesującym postanowiliśmy wziąć dziewczynę z publiczności i pozwolić jej grać tom podłogi. Tak zrobiliśmy i żeby zrobić niektórym żart zacząłem lizać ją całą, gdy była na scenie, zanim zaczęła grać. Myślałem, że ona zwariuje i skopie mi tyłek, za tak obraźliwe zachowanie. Ale zgadnij co ! Dołączyła do mnie i oczywiście lubi to. To było szalone. Po tym publiczność zaczęła wariować i okazało się to jednym z najlepszych występów Assassin kiedykolwiek!
Catharine: Czy jesteście zadowoleni z tego co do tej pory osiągnęliście w karierze muzycznej ?
Joachim (Assassin): Osiągnąłem więcej niż się spodziewałem na początku. Jak powiedziałem, zacząłem grać na instrumencie dość późno, Na przykład Scholli wydał swój pierwszy album w tym samym wieku! Naprawdę ciężko pracowałem, grałem audycje na uniwersytecie muzycznym studiując muzykę i zrobiłem to. Po tym zacząłem pracować jako profesjonalny muzyk i aż do teraz wiem, mogę żyć z dochodów jako muzyk. I ostatnio nie najmniej zwiedzam cały świat. Nie mam nic do narzekania!
Catharine: Czy macie jakąś radę dla osób, które chciałyby spróbować swoich sił w branży muzycznej ?
Joachim (Assassin): Zdecyduj się kim jesteś i jak chcesz pokazać to ludziom. W twojej drodze jak piszesz piosenki, jak wykonujesz i tak dalej. Po tym zacznij działać jak skurwysyn. I powodzenia !
To już cały wywiad z Joachimem z zespołu Assassin - bardzo Ci dziękuję, za poświęcenie swojego czasu, bardzo dziękuję :-) A wszystkich czytających wywiad zapraszam do posłuchania muzyki zespołu Assassin :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz