Odpowiedzi udzieliła mi wokalistka zespołu - Marion :-)
Zdjęcie z profilu Vierny: Ciechanów (trasa: Przebudzenie Tour)
Catharine: Dlaczego wybraliście taki rodzaj muzyki do grania ?
Vierna: Na przestrzeni kilku lat we Viernej przewijały się różne odmiany rocka. Działo się tak, gdyż w składzie często następowały zmiany personalne. Każdy muzyk jaki dołączał do zespołu wprowadzał do kompozycji swoje inspiracje, dzięki czemu zespół raz grał utwory soft rock a innym razem hard rock. Obecnie Vierna ma w zamiarze dodać trochę drapieżności do nowego materiału, który obecnie tworzy. Dzieje się tak dzięki Marion Jamickson (ex wokal Empire). Marion wprowadza do muzyki Viernej elementy growlu, screamu przeplatające się z wpadającymi w ucho melodyjnymi frazami. Taki rodzaj wokali spowodował, że zespół zaczął tworzyć utwory bardziej gitarowe i mroczniejsze ale wciąż zachowujące melodie.
Catharine: Czym jest dla Was muzyka ?
Vierna: Muzyka jest dla Nas formą relaksu, wyciszenia, odpoczynku od codziennych obowiązków, wyrażenia siebie, a czasem nawet jest dla Nas wyrazem buntu przeciwko czemuś, co się Nam nie podoba we własnym życiu albo też w życiu ludzi, których obserwujemy. Spotykamy się razem by w sali prób zrobić coś fajnego, co będzie się podobało Nam i innym, żebyśmy mogli być dumni z tego, że Nasza muzyka trafia do ludzi i zyskuje zainteresowanie.
Catharine: Czy fani są dla Was ważni ? Co daje Wam ich obecność ?
Vierna: Zdecydowanie fani są dla Nas ważni, gdyż nie podchodzimy do grania egoistycznie, że najważniejsze jest, aby Nam się podobała własna muzyka. Chcemy ją dzielić z ludźmi, więc gramy dla ludzi, a nie tylko dla siebie. Szacunek i zainteresowanie Naszą muzyką przez fanów jest dla Nas budujące i motywujące do dalszych działań. Dzięki takiemu wsparciu wiemy, że warto robić to, co robimy. Obecność Naszych fanów na koncertach powoduje, że stres mija i ma się więcej energii, by zagrać świetny koncert, bo energię jaką daje artyście dobrze bawiąca się publika pod sceną, artysta ten oddaje jej z nawiązką.
Vierna: Na przestrzeni kilku lat we Viernej przewijały się różne odmiany rocka. Działo się tak, gdyż w składzie często następowały zmiany personalne. Każdy muzyk jaki dołączał do zespołu wprowadzał do kompozycji swoje inspiracje, dzięki czemu zespół raz grał utwory soft rock a innym razem hard rock. Obecnie Vierna ma w zamiarze dodać trochę drapieżności do nowego materiału, który obecnie tworzy. Dzieje się tak dzięki Marion Jamickson (ex wokal Empire). Marion wprowadza do muzyki Viernej elementy growlu, screamu przeplatające się z wpadającymi w ucho melodyjnymi frazami. Taki rodzaj wokali spowodował, że zespół zaczął tworzyć utwory bardziej gitarowe i mroczniejsze ale wciąż zachowujące melodie.
Catharine: Czym jest dla Was muzyka ?
Vierna: Muzyka jest dla Nas formą relaksu, wyciszenia, odpoczynku od codziennych obowiązków, wyrażenia siebie, a czasem nawet jest dla Nas wyrazem buntu przeciwko czemuś, co się Nam nie podoba we własnym życiu albo też w życiu ludzi, których obserwujemy. Spotykamy się razem by w sali prób zrobić coś fajnego, co będzie się podobało Nam i innym, żebyśmy mogli być dumni z tego, że Nasza muzyka trafia do ludzi i zyskuje zainteresowanie.
Catharine: Czy fani są dla Was ważni ? Co daje Wam ich obecność ?
Vierna: Zdecydowanie fani są dla Nas ważni, gdyż nie podchodzimy do grania egoistycznie, że najważniejsze jest, aby Nam się podobała własna muzyka. Chcemy ją dzielić z ludźmi, więc gramy dla ludzi, a nie tylko dla siebie. Szacunek i zainteresowanie Naszą muzyką przez fanów jest dla Nas budujące i motywujące do dalszych działań. Dzięki takiemu wsparciu wiemy, że warto robić to, co robimy. Obecność Naszych fanów na koncertach powoduje, że stres mija i ma się więcej energii, by zagrać świetny koncert, bo energię jaką daje artyście dobrze bawiąca się publika pod sceną, artysta ten oddaje jej z nawiązką.
Catharine: Z kim chcielibyście wystąpić ?
Vierna: Każdy w zespole zapewne chciałby by
Vierna wystąpiła z zespołem jaki najbardziej lubi. Zatem Marion marzy by wystąpić na jednej scenie z Linkin Park, Ania chciałaby zagrać z Hey, Vojtek z Totentanz, a Longer z TSA.
Catharine: Czy macie jakieś wspomnienie z koncertu, które bardzo zapadło Wam w pamięci?
Vierna: Tak mamy. Owe ciekawe wydarzenie miało miejsce po koncercie w Katowicach 2015 roku. Było po północy, a my byliśmy strasznie zmęczeni. Szukaliśmy hostelu w Krakowie, gdzie zespół miał nocować. Gdy znaleźliśmy hostel i udało Nam się wejść do zarezerwowanego pokoju, okazało się, że ktoś śpi na jednym z Naszych łóżek. Początkowo myśleliśmy, że pomyliliśmy pokój, ale jednak pokój był przeznaczony dla Nas. Najodważniejszy w drużynie Vojtek – gitarzysta, postanowił faceta obudzić. Był to czarnoskóry facet. Vojtek delikatnie szturchnął tego gościa, by go obudzić. Rozmowa przebiegała następująco:
Vojtek – Halo panie, co pan tu robi?
Gość – Pilnuję
Vojtek – Przecież pan śpisz a nie pilnujesz. A czego pan pilnuje? To nasze łóżko.
Gość – Pilnuję, żeby nikt nie zajął łóżka.
Vojtek – No jak, śpiąc w nim?
Gość – Czemu na mnie krzyczysz?
Vojtek – Bo się wkurzyłem, że śpi pan w naszym łóżku
Gość – Nie pyskuj
Vojtek – Niech pan weźmie swoje rzeczy i opuści pokój!
Catharine: Czy jesteście zadowoleni z tego co do tej pory osiągnęliście w karierze muzycznej?
Vierna: Tak, każdy z Nas jest zadowolony z tego, co do tej pory osiągnął w zespole, jak i z tego, co zespół sam w sobie osiągnął na przestrzeni lat. To świadczy o tym, że Vierna wciąż się rozwija i warto poświęcić „Jej” swój czas i energię. A osiągnięciami jakimi może pochwalić się Vierna są: - zajęcie przez utwór „Nie ma nas” drugiego miejsca na liście przebojów Radia Gdańsk w edycji „Przebojem na antenę” – wiosną 2008, - zajęcie przez utwór „Nie ma nas” pierwszego miejsca na liście przebojów rozgłośni Radia Kaszebe – w październiku 2009, - zajęcie przez utwór „Kopalnia” pierwszego miejsca na liście przebojów Radia Kaszebe – na początku roku 2010, - dwukrotne wystąpienie na głównej scenie WOŚP-u w Gdańsku na Długim Targu, wzbudzające gromkie brawa publiczności i uznanie organizatorów – w roku 2008 i 2009, - wydanie debiutanckiej płyty „Tango życia” – w 2010 roku, - zdobycie wyróżnienia na Festiwalu Muzyki Rockowej w Nidzicy – 17 czerwca 2012 roku, - zagranie licznych koncertów w Polsce, wzbudzających zainteresowanie publiki zespołem Vierna.
Przed Nami zaplanowane już koncerty z takimi gwiazdami jak: Turbo czy Hetman, także jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że zespół się rozwija i wierzymy, że Vierna będzie radzić sobie coraz lepiej na szczeblach swojej drogi muzycznej.
Catharine: Czy macie jakąś radę dla osób, które chciałyby spróbować swoich sił w branży muzycznej ?
Vierna: Może zbyt mało jeszcze przeżyliśmy, by udzielać rad na życie muzyczne, ale jeśli bazując na Naszej obecnej wiedzy, popartej doświadczeniami, to na pewno trzeba bardzo dużo pracować nad umiejętnościami w dziedzinie muzycznej, w jakiej się chce rozwijać i zdobywać coraz to wyższe poziomy. Można mieć talent, ale bez ogromu pracy nad tym talentem niestety nic się nie osiągnie. Drugą ważną rzeczą jest radzenie sobie z krytyką. Powinno się umieć oddzielać obiektywną krytykę, która ma na celu zwrócić danej osobie uwagę na jej błędy, które trzeba poprawić, od krytyki nieobiektywnej wręcz chamskiej, która tworzy się z zazdrości do osoby krytykującej lub tworzy się z nienawiści do niej. Istotną także rzeczą jest praktyka. Można mieć dużą wiedzę teoretyczną w danej dziedzinie, ale najwięcej można się nauczyć w praktyce. Czasami lata doświadczenia pomagają dopiero osiągnąć cel, na który trzeba sobie zapracować ciężką pracą.
Oto mój cały wywiad. Jeszcze raz bardzo dziękuję całemu zespołowi VIERNA za poświęcony czas i udzielenie odpowiedzi na moje pytania :-)
Catharine: Czy macie jakieś wspomnienie z koncertu, które bardzo zapadło Wam w pamięci?
Vierna: Tak mamy. Owe ciekawe wydarzenie miało miejsce po koncercie w Katowicach 2015 roku. Było po północy, a my byliśmy strasznie zmęczeni. Szukaliśmy hostelu w Krakowie, gdzie zespół miał nocować. Gdy znaleźliśmy hostel i udało Nam się wejść do zarezerwowanego pokoju, okazało się, że ktoś śpi na jednym z Naszych łóżek. Początkowo myśleliśmy, że pomyliliśmy pokój, ale jednak pokój był przeznaczony dla Nas. Najodważniejszy w drużynie Vojtek – gitarzysta, postanowił faceta obudzić. Był to czarnoskóry facet. Vojtek delikatnie szturchnął tego gościa, by go obudzić. Rozmowa przebiegała następująco:
Vojtek – Halo panie, co pan tu robi?
Gość – Pilnuję
Vojtek – Przecież pan śpisz a nie pilnujesz. A czego pan pilnuje? To nasze łóżko.
Gość – Pilnuję, żeby nikt nie zajął łóżka.
Vojtek – No jak, śpiąc w nim?
Gość – Czemu na mnie krzyczysz?
Vojtek – Bo się wkurzyłem, że śpi pan w naszym łóżku
Gość – Nie pyskuj
Vojtek – Niech pan weźmie swoje rzeczy i opuści pokój!
Catharine: Czy jesteście zadowoleni z tego co do tej pory osiągnęliście w karierze muzycznej?
Vierna: Tak, każdy z Nas jest zadowolony z tego, co do tej pory osiągnął w zespole, jak i z tego, co zespół sam w sobie osiągnął na przestrzeni lat. To świadczy o tym, że Vierna wciąż się rozwija i warto poświęcić „Jej” swój czas i energię. A osiągnięciami jakimi może pochwalić się Vierna są: - zajęcie przez utwór „Nie ma nas” drugiego miejsca na liście przebojów Radia Gdańsk w edycji „Przebojem na antenę” – wiosną 2008, - zajęcie przez utwór „Nie ma nas” pierwszego miejsca na liście przebojów rozgłośni Radia Kaszebe – w październiku 2009, - zajęcie przez utwór „Kopalnia” pierwszego miejsca na liście przebojów Radia Kaszebe – na początku roku 2010, - dwukrotne wystąpienie na głównej scenie WOŚP-u w Gdańsku na Długim Targu, wzbudzające gromkie brawa publiczności i uznanie organizatorów – w roku 2008 i 2009, - wydanie debiutanckiej płyty „Tango życia” – w 2010 roku, - zdobycie wyróżnienia na Festiwalu Muzyki Rockowej w Nidzicy – 17 czerwca 2012 roku, - zagranie licznych koncertów w Polsce, wzbudzających zainteresowanie publiki zespołem Vierna.
Przed Nami zaplanowane już koncerty z takimi gwiazdami jak: Turbo czy Hetman, także jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że zespół się rozwija i wierzymy, że Vierna będzie radzić sobie coraz lepiej na szczeblach swojej drogi muzycznej.
Catharine: Czy macie jakąś radę dla osób, które chciałyby spróbować swoich sił w branży muzycznej ?
Vierna: Może zbyt mało jeszcze przeżyliśmy, by udzielać rad na życie muzyczne, ale jeśli bazując na Naszej obecnej wiedzy, popartej doświadczeniami, to na pewno trzeba bardzo dużo pracować nad umiejętnościami w dziedzinie muzycznej, w jakiej się chce rozwijać i zdobywać coraz to wyższe poziomy. Można mieć talent, ale bez ogromu pracy nad tym talentem niestety nic się nie osiągnie. Drugą ważną rzeczą jest radzenie sobie z krytyką. Powinno się umieć oddzielać obiektywną krytykę, która ma na celu zwrócić danej osobie uwagę na jej błędy, które trzeba poprawić, od krytyki nieobiektywnej wręcz chamskiej, która tworzy się z zazdrości do osoby krytykującej lub tworzy się z nienawiści do niej. Istotną także rzeczą jest praktyka. Można mieć dużą wiedzę teoretyczną w danej dziedzinie, ale najwięcej można się nauczyć w praktyce. Czasami lata doświadczenia pomagają dopiero osiągnąć cel, na który trzeba sobie zapracować ciężką pracą.
Oto mój cały wywiad. Jeszcze raz bardzo dziękuję całemu zespołowi VIERNA za poświęcony czas i udzielenie odpowiedzi na moje pytania :-)
Świetny wywiad, ciekawe pytanie zadałaś, a Marion udzieliła mądrych odpowiedzi, wspaniały post :), http://damakierek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńja marzę, by zobaczyć LP :) Świetny wywiad!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Zaraz zobaczę Twój blog :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń