Witam :)
Dzisiaj mała odmiana. Postanowiłam napisać post o swoich przemyśleniach jeśli chodzi o muzykę :)
Czym jest dla mnie muzyka ? Czym jest ona dla was ?
Dla mnie muzyka jest oderwaniem się od rzeczywistości, daje mi czas na poważne przemyślenia.
W ciężkich chwilach daje mi ukojenie, pozwala uspokoić myśli...
Muzyka jest niezwykła - raz będzie powodować uśmiech na naszej twarzy, innym razem spowoduje łzy ... Są takie utwory, które są dla nas bardzo ważne i z chwilą ich usłyszenia przypominamy sobie dany, ważny moment w naszym życiu :)
U mnie np, jednym z takich kawałków jest piosenka IRY "Ona jest ze snu", która ma dla mnie wartość sentymentalną :)
Nie wyobrażam sobie dnia bez muzyki - jest ona nieodłącznym elementem mojego dnia :) Dzięki niej znajduję wewnętrzny spokój. Dzięki niej codziennie rano jadąc do pracy się uśmiecham :)
Kiedy potrzebuję ukojenia, kiedy jest mi smutno i przytłacza mnie codzienność puszczam sobie reggae - ta muzyka działa na mnie kojąco :) Napełnia mnie spokojem, radością - to taka ogromna dawka pozytywnej energii - jest w niej tyle radości że ciężko ją pomieścić w ciele :D
Kiedy potrzebuję mocnego uderzenia w perkusję, dźwięków gitary, czystego basu połączonego ze świetnym wokalem - takiego zapłonu do pracy, to stawiam na rocka :D
A czym jest dla was muzyka? :)
Co wam ona daje ?
Czy macie wykonawców albo piosenki które wam pomagają w codziennym dniu?
Pozdrawiam :)
Dla mnie muzyka jest czymś, co zwykłej, szarej codzienności potrafi nadać inne znaczenie i rytm, czyniąc każdy dzień nową stroną ciekawej książki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie
filizanki.blogspot.com
Masz ciekawy pogląd na muzykę :) Również pozdrawiam serdecznie :)
UsuńP.S. Masz ciekawego bloga :)
Dziękuję Arisa :) Oczywiście się z Tobą zgadzam :)
OdpowiedzUsuń